Wyobraź sobie, że w obliczu niebezpieczeństwa słyszysz od bliskiej osoby : Kocham Cię. Poczujesz się pewniej czy ogarnie Cię jeszcze większe przerażenie? Pierwszym wnioskiem jaki wyciągniesz z tego wyznania będzię to to, że osoba ta chce Cię uspokoić i upewnić iż przejdziecie przez to razem czy myśl, że właśnie się z Tobą żegna bo wydaje jej się, że nie dacie rady? I czy gdy odpowiesz jej coś w stylu ' ja Ciebie też' będzie miała wówczas ten sam dylemat ?
Czy słowa te mają dodać odwagi i siły czy ( nieświadomie) pozbawić ich resztek?
'Próbowaliśmy wszyscy dodtknąć nieba na dnie oceanu. Zrozumiałam, że jeżeli będziemy się nawzajem wspierać, to może wzniesiemy się nieco wyżej'
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz